Wczasy pod gruszą

Wsparcie finansowe udzielane w ramach urlopu nie jest obowiązkiem pracodawcy. Każdy przedsiębiorca, który na dzień 1 stycznia bieżącego roku, zatrudnia co najmniej pięćdziesięciu pracowników, musi jednak powołać zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Jeśli w przeliczeniu na pełne etaty, pracowników jest mniej, o utworzenie ZFŚS ma prawo wystąpić zakładowa organizacja związkowa. Co finansuje wspomniany fundusz? Otóż są to wszelkiego typu aktywności kulturalno-oświatowe, a więc bilety do kina lub do teatru, a także aktywności sportowo-rekreacyjne, na przykład wejściówki na basen. Poza tym, pracownicy liczyć mogą również na wsparcie finansowe w zakresie opieki nad dziećmi w żłobkach, rzeczową lub finansową pomoc materialną, pomoc na cele mieszkaniowe, wczasy pod gruszą czy dopłatę do kolonii i zimowisk dla dzieci.

Tak zwane wczasy pod gruszą są więc wsparciem finansowym udzielanym przez pracodawcę na rzecz urlopu. Co istotne, forma wypoczynku jest tu dowolna. A to oznacza, że pracownik może wybrać zarówno wyjazd nad morze, w góry, jak i pobyt na własnym ogródku działkowym. Istotne jest tylko to, by był na urlopie wypoczynkowym.

Jakie są zasady przyznawania pomocy tego rodzaju i komu się ona należy? Kiedy i w jaki sposób złożyć odpowiedni wniosek? Podpowiadamy!

Komu przysługuje i jakie są zasady przyznawania wsparcia?

Jak określa ustawa, ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych mogą korzystać zarówno pracownicy, jak i członkowie ich rodzin. To jednak nie wszystko. Pieniądze należą się też byłym pracownikom: emerytom i rencistom oraz ich rodzinom.

To jednak kryterium dochodowe jest najważniejsze, gdy chodzi o przyznawanie pieniędzy w ramach wczasów pod gruszą. Ta zasada wynika z art. 8 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych. Mówi on, że przyznawanie świadczeń oraz wysokość dopłat z funduszu zależeć ma od sytuacji rodzinnej i życiowej danego pracownika. Co więcej, wypłata „wczasów pod gruszą” wymaga dziesięciu dni nieprzerwanego urlopu wypoczynkowego. Przy czym nie ma żadnego znaczenia, kiedy zatrudniony wybiera się na zaplanowany urlop. Nie ma też wymogu, aby wolny czas spędzał poza domem.

Świadczenie urlopowe, a wczasy pod gruszą — różnice

Świadczenie urlopowe jest nieco inną formą pomocy, niż wczasy pod gruszą. Dobrowolnie udzielają go pracodawcy, którzy zatrudniają mniej niż pięćdziesięciu pracowników.

Główne różnice między świadczeniem urlopowym a wczasami pod gruszą, to wysokość udzielanego wsparcia oraz kryterium socjalne. Świadczenie urlopowe, pracodawca wypłaca raz w roku, jednak nie później, niż w ostatnim dniu, który poprzedza rozpoczęcie urlopu wypoczynkowego pracownika. W przypadku wczasów pod gruszą dofinansowanie może być przyznawane częściej, o ile nie wyklucza tego regulamin zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.

Wysokość świadczenia zależy od wymiaru czasy pracy. Co więcej, nie może przekroczyć odpisu podstawowego, określonego w art. 5 ust. 2, 2a i 3 ustawy o ZFŚS. Ten zaś wynosi 37,5% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w roku poprzednim lub w drugim jego półroczu. Jednak z racji tego, że świadczenie urlopowe nie zależy od kryterium socjalnego, jego wysokość dla pracowników pracujących w takim samym wymiarze pracy, zawsze jest równa.

Jak złożyć wniosek o wczasy pod gruszą i jaką kwotę w ramach dofinansowania można uzyskać?

Aby uzyskać wczasy pod gruszą, pracownik musi złożyć specjalne oświadczenie opisujące jego sytuację majątkową i rodzinną. Na podstawie przekazanych informacji, pracodawca określa, w jakiej kwocie udzieli mu wsparcia. Konieczny jest również sam wniosek urlopowy, ale także wniosek o wypłatę świadczenia.

Zdarza się, że wczasy pod gruszą nie przysługują. Złożenie wniosków i oświadczenia okazuje się bowiem niewystarczające. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że wysokość zarobków pracownika i jego rodziny często okazują się zbyt wysokie. Po weryfikacji dokumentacji i zbadaniu sytuacji finansowej rodziny pracodawca podejmuje więc decyzję o odmowie.

Pozytywna decyzja pracodawcy oznacza z kolei wypłatę świadczenia. Przy czym nie ma tu jednej, określonej kwoty. To, ile pieniędzy otrzyma dany pracownik, zależy od jego zarobków i zarobków poszczególnych członków jego rodziny. Co bardzo istotne, na wysokość wypłacanego świadczenia nie ma wpływu ani staż pracy, ani kwalifikacje. Niezgodne z przepisami jest też wypłacanie całej załodze takiej samej kwoty.

Jak już zostało powiedziane, wysokość dofinansowania zależy od sytuacji rodzinnej i materialnej danego pracownika. Nie istnieje ani maksymalna, ani minimalna kwota wsparcia tego typu. Istotnym jest jednak fakt, iż pomoc wypłacana ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych jest do pewnego momentu zwolniona z podatku dochodowego od osób fizycznych. W przypadku emerytów i rencistów jest to kwota 3000 zł rocznie, a dla pracowników kwota 1000 zł rocznie.

Od dofinansowania w tej postaci niepobierane są też składki ZUS.