Elastyczny czas pracy – co warto wiedzieć?
Coraz częściej zdarza się, że pracodawca decyduje się na tak zwany elastyczny czas pracy. Na czym polega i co dokładnie oznacza zatrudnienie tego rodzaju? Otóż zgodnie z wcześniej obowiązującymi zasadami, pracownik musiał wykonywać obowiązki służbowe maksymalnie 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin tygodniowo. Przy czym chodziło o 5-dniowy tydzień pracy i okres rozliczeniowy nieprzekraczający 4 miesięcy. Wyjątek stanowiło rolnictwo i hodowla, a także pilnowanie mienia i ochrona osób. W tych branżach okres rozliczeniowy mógł wynosić pół roku, a w uzasadnionych przypadkach nawet rok.
Zmiany wprowadziła jednak Ustawa z dnia 12 lipca 2013 roku, zgodnie z którą okres rozliczeniowy można wydłużyć do 12 miesięcy niezależnie od branży. Taki tryb pracy można jednak zastosować wyłącznie wtedy, gdy ma się dobre wyjaśnienie i uzasadnienie. Poza tym wydłużenie okresu rozliczeniowego nakłada na pracodawcę pewne wymagania. Musi on wprowadzić zapis o stosowaniu rocznego okresu rozliczeniowego do układu zbiorowego pracy. Jeżeli nie jest objęty układem, powinien zawrzeć stosowne porozumienie z zakładową organizacją związkową lub z wyłonionymi przedstawicielami pracowników.
Elastyczny czas pracy i jego skutki dla pracodawcy i pracownika
Wydłużenie okresu rozliczeniowego do 12 miesięcy daje pracodawcy o wiele większą swobodę w zakresie zarządzania firmą. Dzięki niemu może on dostosować czas pracy pracowników do bieżących potrzeb swojego przedsiębiorstwa. Takie rozwiązanie jest więc szczególnie korzystne dla firm, które swoją działalność opierają na pewnej sezonowości.
Tym bardziej że firma może ustalić dwa warianty ruchomego czasu pracy. Pierwszy polega na ustaleniu różnych godzin rozpoczynania pracy w dniach roboczych. Z kolei drugi na ustaleniu przedziału czasu, w którym dany pracownik musi pojawić się w firmie. Co więcej, jeśli na przykład w okresie zimowym następuje wzmożenie liczby zamówień, a przedsiębiorca zastosuje wówczas elastyczny czas pracy, nie będzie musiał płacić swoim pracownikom nadgodzin. Omawiany system zwalnia więc przedsiębiorcę z obowiązku wypłacania nadgodzin za okres, w którym pracy jest po prostu więcej.
Obawy pracowników i ich prawa przy elastycznym czasie pracy
I choć takie zmiany ucieszyły pracodawców, pracownicy mieli w związku z nimi wiele obaw. Martwili się przede wszystkim o to, że będą wykorzystywani w czasie większego zapotrzebowania na pracę. Poza tym ich obawy budziła również kwestia wynagrodzenia. Nie wiedzieli na przykład czy otrzymają pieniądze w okresie, gdy obowiązków służbowych nie wykonują. Tu warto jednak podkreślić, że wydłużony okres rozliczeniowy, podobnie jak standardowy równoznaczny jest ze średniotygodniowym czasem pracy oraz dobowym i tygodniowym wypoczynkiem.
Pracownikowi nadal należy się więc 11 godzin odpoczynku w ciągu doby, a także do 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku w ciągu tygodnia. Co więcej, na specjalną ochronę nadal mogą liczyć pracownicy młodociani i kobiety w ciąży. Ustawa przewiduje również, że pracownik otrzyma minimalne wynagrodzenie za pracę, nawet za miesiąc, w którego trakcie ta nie była wykonywana.
Jeśli w przedsiębiorstwie wprowadzono elastyczny czas pracy, a pracownik odmówi wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych, jego odmowa może stać się podstawą do odpowiedzialności dyscyplinarnej i zwolnienia.
Istnieje też całkiem spora grupa pracowników, którym elastyczny czas prac wręcz odpowiada. Na pewno są to rodzice, którzy w tradycyjnym systemie musieli brać dzień urlopu, aby pójść z dzieckiem do lekarza czy na przedszkolną akademię. Elastyczny czas pracy chwalą sobie przedstawiciele zawodów kreatywnych, poranne ptaszki lub notoryczni spóźnialscy. Dzięki takiemu rozwiązaniu odebranie paczki od kuriera, czy umówienie się na rano z hydraulikiem do cieknącego kranu, nie sprawi więcej problemów.
Ruchomy czas pracy na indywidualny wniosek pracownika
Elastyczny czas pracy może objąć całą firmę, ale także poszczególne działy lub konkretnych pracowników. Czy o elastyczne godziny może wnioskować sam pracownik? Otóż okazuje się, że tak.
Każdy pracownik może złożyć wniosek o pracę w elastycznych godzinach. Najczęściej na taki krok decydują się osoby, które do zakładu dojeżdżają z innej miejscowości. Co istotne, wniosek powinien zawierać szczegółowy opis sytuacji i wskazywać, w jakim przedziale czasowym pracownik może wykonywać swoją pracę. Na piśmie powinno uwzględnić się proponowaną godzinę rozpoczęcia pracy lub przedział czasowy, w którym mamy zamiar pojawiać się na stanowisku. Solidne i jasne uzasadnienie może być kluczowe dla otrzymania zgody pracodawcy, bo sam wniosek nie jest niestety dla niego wiążący. Może on go nie uwzględnić, ale nie musi.
Jeśli uprzednio wprowadzony elastyczny czas pracy danemu pracownikowi nie odpowiada, powinien on wystąpić z wnioskiem o jego zmianę. Zgoda pracodawcy w tym zakresie uwzględnia godziny pracy wynikające bezpośrednio z wniosku, a nie z grafiku.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.