Wszystko dla biznesu

Test przedsiębiorcy

Słowo “test” niezmiennie kojarzy się nam z rodzajem sprawdzianu. I w rzeczy samej, właśnie o niego chodzi w przypadku testu jakim jest test przedsiębiorcy. Jego wprowadzenie postuluje Ministerstwo Finansów. Na czym miałby on polegać i w jakim celu należałoby stosować test przedsiębiorcy?

Na czym miałby polegać test przedsiębiorcy?

Ma to być rodzaj sita weryfikacyjnego. Ma on sprawdzać, czy przedsiębiorca działa w szerokim zakresie, czy wystawia jedną fakturę miesięcznie dla jednego pracodawcy, przy jednoosobowej działalności. Według Ministerstwa Finansów druga sytuacja jest oszustwem, które służy wyłącznie płaceniu niższych składek ZUS oraz niższego podatku.

Dlaczego wprowadzenie testu przedsiębiorcy jest istotne?

Za ideą wprowadzenia w życie testu przedsiębiorcy stoi potrzeba oddzielenia faktycznie działających przedsiębiorców od samozatrudnionych, którzy w rzeczywistości mają tylko jednego kontrahenta i wystawiają jedną fakturę w miesiącu.

Ministerstwo Finansów uważa takie działania za fikcję i pragnie je ukrócić. Według władz taka osoba jest w rzeczywistości zwykłym pracownikiem etatowym, dla którego samozatrudnienie jest sposobem na optymalizację podatkową.

Mechanizm jest prosty. Pracodawca oszczędza, wypłacając swojemu pracownikowi jedynie wynagrodzenie. Samozatrudniony z kolei rozlicza się samodzielnie, płacąc niższe składki niż zrobiłby to pracodawca. Z czasem może się również ubiegać o podatek liniowy, który jeszcze bardziej obniży wysokość opłat.

Pomysłodawcy testu zwracają uwagę także na sytuacje, w których przedsiębiorca dobrowolnie podpisuje z kontrahentem umowę o zakazie konkurencji. Odbiera mu ona automatycznie szansę na zdobycie i rozpoczęcie innej współpracy. Organy skarbowe będą analizować również takie przypadki.

Zdaniem organów podatkowych, prawdziwy przedsiębiorca to ten, który ma wielu kontrahentów i wystawia więcej niż jedną fakturę w miesiącu. Ci, którzy mają tylko jednego klienta czy współpracownika, w rzeczywistości próbują oszukać fiskusa.

Weryfikacja ma na celu odsianie tych fikcyjnych przedsiębiorców i zobligowanie ich do podpisania normalnej umowy o pracę. Ostatecznie ma to również doprowadzić do tego, że świadczenia do ZUS będą wpływały w normalnej wysokości. Zdaniem pomysłodawców, jak na razie, umykają one w wyniku pozorowanej działalności nieprawdziwych przedsiębiorców.

Czy test przedsiębiorcy jest zgodny z przepisami?

W tej kwestii zdania są podzielone. Specjaliści mówią jednak, że wprowadzenie w życie testu, stałoby w sprzeczności do przepisów. Mówią one bowiem wyraźnie, że to w gestii przedsiębiorcy leży, z kim i jak chce współpracować. Nie ma więc żadnych wytycznych, ilu kontrahentów trzeba mieć, aby można było nazywać się przedsiębiorcą. Podobnie sprawa wygląda z ilością wystawianych miesięcznie faktur. Tu także nie ma żadnych limitów.

Zapisy dotyczące działalności gospodarczej nie narzucają żadnych ścisłych wytycznych. Jeśli więc osoba prowadząca własną firmę, czerpie korzyści ze współpracy z jednym tylko kontrahentem, to należy przyznać jej do tego prawo. W przeciwnym razie godziłoby to w swobodę działania przedsiębiorcy.

Kiedy test przedsiębiorcy wejdzie w życie?

Ministerstwo Finansów nie udziela na razie żadnych konkretnych odpowiedzi. Pomysł pojawił się jakiś czas temu i jak dotychczas nie doczekał się rozwinięcia. Nie zostały również podane żadne konkrety, jak taki test miałby dokładnie wyglądać. Mimo to wiele osób obawia się jego wprowadzenia. Nie jest bowiem wykluczone, że temat wróci. Na razie jednak nie ma żadnych nowych regulacji dotyczących tego, ilu kontrahentów musi mieć przedsiębiorca.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Accept Read More